Ciasto czekoladowe bez mąki
Ten przepis widziałem kiedyś u kogoś w telewizorze. Pokazywał go jeden z tych słynnych kucharzy - jurorów. Trochę zmodyfikowany
Pieczenie
150°C - 40 minut
Składniki
- czekolada gorzka 350 g
- masło 300 g
- cukier 160 g
- mąka 1 łyżka
- jajka 8 szt.
- mąka z migdałów 100 g
- cynamon mielony
- imbir mielony
- gałka muszkatołowa mielona
- łyżka ekstraktu waniliowego
- sól morska
Działania:
Pokruszoną czekoladę 70% rozpuszczamy w kąpieli wodnej, co jakiś czas mieszając.
Do dwóch misek wbijamy osobno żółtka i białka z jajek. Miskę z białkami wstawiamy do lodówki, a żółtka rozbijamy. Do żółtek dodajemy cukier i mieszamy, do czasu aż staną się „blade”.
Do rozpuszczonej czekolady dodajemy masło, zdejmujemy miskę z wodnej kąpieli i mieszamy. Czekamy, aż czekolada trochę ostygnie i w tym czasie doprawiamy ją mielonym cynamonem (około 1 łyżeczki) i imbirem (pół płaskiej łyżeczki). Porządnie mieszamy czekoladę. Dodajemy dwie szczypty gałki muszkatołowej.
Laskę wanilii kroimy na dwie połowy i delikatnie wyskrobujemy ze środka ziarna i dodajemy je do czekolady.
Masę czekoladową mieszamy i mieszając, dodajemy przygotowane żółtka. Całość porządnie mieszamy. Dosypujemy puder z migdałów i ponownie mieszamy składniki.
Z lodówki wyjmujemy miskę z białkami i odrobinę je solimy. Ubijamy na sztywną pianę, dosypując pod koniec łyżeczkę cukru.
Formę do ciasta o wielkości 30 cm smarujemy masłem i wysypujemy odrobiną mąki. Ubite białka mieszamy z czekoladą aż powstanie gładka masa. Tak przygotowaną masę wylewamy do formy.
Formę wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 150°C na 40 minut (z termoobiegiem).